Czy wiesz, jaki Ty masz poziom cholesterolu?
Prawie jedna czwarta Polaków po 35. roku życia nie wie, jaki ma poziom cholesterolu, a niespełna 8% przyznaje, że ma powyżej normy – wynika z badania opinii zrealizowanego dla marki Optima Cardio . Tymczasem wg danych epidemiologicznych aż 61%* dorosłych Polaków (16 mln) ma podwyższone stężenie cholesterolu lub przyjmuje z tego powodu leki.
Znajomość więc takich parametrów zdrowotnych jest kluczowa do kontroli zdrowia pod kątem schorzeń kardiologicznych, z powodu których co roku odnotowuje się blisko połowa zgonów wśród Europejczyków. Jednym z czynników ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych jest nieodpowiednia dieta, dlatego przypominamy, o co warto zadbać profilaktycznie.
57% badanych zmieniło nawyki żywieniowe, kiedy dowiedziało się, że ma podwyższony poziom cholesterolu. Ponad połowa ogranicza cukier (52,6%), je więcej owoców i warzyw (55,6%), prawie 60% ogranicza spożywanie tłuszczów TRANS i nasyconych (30,1%). Ponad 1/3 wprowadziła do diety więcej błonnika.**
Choroby układu krążenia, w tym miażdżyca, choroba niedokrwienna serca czy udar mózgu są głównymi przyczynami zachorowalności, niepełnosprawności i przedwczesnej umieralności w krajach rozwiniętych. Ich przyczyną jest nieprawidłowy sposób żywienia, na który składają się wysokie spożycie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego (m.in. tłustych gatunków mięs, wywarów z mięs jak rosoły, wędlin, smalcu, masła, śmietany, tłustych serów ), niskiego spożycia olejów roślinnych (m.in. oliwy z oliwek, oleju rzepakowego), wysokie spożycie tłuszczów trans, obecnych m.in. w żywności typu fast-food, chipsach, frytkach, wyrobach cukierniczych, sosach i zupach w proszku, nadmierne spożycie soli, niskie spożycie świeżych warzyw i owoców, niska zawartość w diecie błonnika pokarmowego, niskie spożycie ryb, zwłaszcza tłustych ryb morskich (np. łosoś, makrela, śledź, halibut) czy nadmierna ilość alkoholu, a zwłaszcza piwa, które ma bardzo wysoki indeks glikemiczny.
Wszystko to sprzyja wysokim stężeniom cholesterolu we krwi i często przewyższa zapotrzebowanie energetyczne, prowadząc do nadwagi i otyłości, sprzyja także rozwojowi cukrzycy czy nadciśnienia tętniczego – wyjaśnia mgr Jadwiga Przybyłowska, dietetyk. Dlatego pacjentom z problemami kardiologicznymi rekomenduje się prawidłowo zbilansowaną dietę opracowaną przez amerykańskich specjalistów z Narodowego Instytutu Serca, Płuc i Układu Krwiotwórczego, jest to dieta o nazwie DASH oraz tzw. dietę śródziemnomorską. Są to diety o udokumentowanej skuteczności w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego. Zgodnie z założeniami obu diet, źródło energii i składników odżywczych powinny stanowić: pełnoziarniste produkty zbożowe, częściowo odtłuszczone produkty mleczne, świeże warzywa i owoce, nasiona, orzechy, ryby, chude mięso oraz tłuszcze pochodzenia roślinnego. Dzięki temu są ubogie w nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol, bogate natomiast w błonnik pokarmowy, witaminy i przeciwutleniacze. Obie diety ograniczają spożycie czerwonego mięsa, słodyczy i innych produktów będących źródłem cukrów prostych (m.in. słodkich soków i napojów). Taki sposób odżywiania przyczynia się do redukcji masy ciała, obniżenia ciśnienia tętniczego krwi, obniżenia poziomu trójglicerydów we krwi, cholesterolu całkowitego i ‘złego’ cholesterolu LDL. Niemal co 10. Polak z podwyższonym cholesterolem korzysta z żywności funkcjonalnej lub ze sterolami roślinnymi.**
W profilaktyce i leczeniu chorób układu krążenia szczególną uwagę zwraca się na odpowiedni dobór tłuszczu w diecie, dlatego niezwykle ważną kwestią jest optymalny wybór tłuszczu do smarowania pieczywa i obróbki termicznej potraw.
Podstawową zasadą, jaką należy kierować się przy rekomendacji tłuszczu do smarowania pieczywa pacjentom kardiologicznym jest to, aby maksymalnie ograniczać spożycie tłuszczów nasyconych, które przez większość osób spożywane są w nadmiarze – mówi dietetyk. Dlatego osoby
z podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi powinny zrezygnować ze smarowania pieczywa masłem czy smalcem. Wysokiej jakości margaryny, np. Optima Cardio, są natomiast bogatym źródłem korzystnych dla zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych, a część z nich wzbogacana jest również w sterole roślinne, które sprzyjają obniżeniu stężenia cholesterolu w surowicy krwi. Taki efekt obserwuje się przy spożyciu 1,5-3 g steroli roślinnych dziennie. Osoby, które oprócz wysokiego cholesterolu, mają podwyższone ciśnieniem krwi mogą skorzystać z produktów typu Optima Cardio Potas+.
Margaryny wzbogacane w sterole i stanole roślinne należą do żywności funkcjonalnej, czyli żywności o szczególnych właściwościach prozdrowotnych. Korzystne oddziaływanie zdrowotne żywności funkcjonalnej musi być potwierdzone badaniami klinicznymi. Taka żywność może być wtedy oznakowana oświadczeniami zdrowotnymi, które mówią o określonych właściwościach jej składników. Warto zaznaczyć, że stosowany obecnie proces produkcji margaryn kubkowych (proces estryfikacji) zapobiega powstawaniu tłuszczów trans. Większość margaryn do smarowania pieczywa dostępnych aktualnie na polskim rynku zawiera śladowe ilości tłuszczów trans, tzn. < 1% całkowitej zawartości tłuszczu, co określane jest jako „praktycznie nieobecne”, a więc nieszkodliwe dla zdrowia. Jeśli chodzi o zastosowanie tłuszczów przy przygotowywaniu potraw wymagających obróbki termicznej najlepiej nadają się do tego tłuszcze, które mają wysoki punkt dymienia, wysoką zawartość jednonienasyconych kwasów tłuszczowych i niską zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Takie warunki spełniają m.in. rafinowany olej rzepakowy i rafinowana oliwa z oliwek – tłumaczy Jadwiga Przybyłowska, dietetyk.